Tym razem kierujący motocyklem miał wiele szczęścia, że wyszedł ze zdarzenia bez poważniejszych obrażeń. Rybniccy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło wczoraj w Szczerbicach. Okazało się, że kierujący jednośladem miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Ponadto mieszkaniec powiatu rybnickiego nie posiadał uprawnień do kierowania, a jego motocykl nie był dopuszczony do ruchu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu teraz dwuletni pobyt w więzieniu.

Do zdarzenia doszło wczoraj, około godziny 18.30 w Szczerbicach na ulicy Rybnickiej. Jak ustalili policjanci z rybnickiej drogówki, kierujący motocyklem jadąc w kierunku Gaszowic, na prostym odcinku drogi uderzył w kierującego seatem, wykonującego manewr skrętu w lewo. Okazało się, że 35-letni kierowca jednośladu był pijany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 2,5 promila alkoholu. Ponadto mieszkaniec powiatu rybnickiego nie posiadał uprawnień do kierowania, a jego motocykl nie był dopuszczony do ruchu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu teraz dwuletni pobyt w więzieniu.

Uszkodzony motocykl.

Tym razem kierujący miał wiele szczęścia, że wyszedł ze zdarzenia bez poważniejszych obrażeń. Przestrzegamy przed tak nieodpowiedzialną jazdą. Przede wszystkim to śmiertelne zagrożenie zarówno dla kierującego, jak i pozostałych uczestników ruchu drogowego. Powinniśmy jeździć z prędkością dostosowaną do panujących warunków - natężenia ruchu, pogody, stanu nawierzchni. Ważne jest też zachowanie bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu. Apelujemy do kierowców o zdrowy rozsądek i ostrożną jazdę, zgodną z przepisami ruchu drogowego.

  • Samochód marki Seat Leon
  • Uszkodzona osobówka.
  • Motocykl yamaha, tuż po zdarzeniu drogowym.