Każdego roku w sezonie zimowym odnotowuje się wiele przypadków zgonów osób, szczególnie bezdomnych i samotnych, których przyczyną jest nadmierne wychłodzenie organizmu. Dlatego rybniccy policjanci wspólnie z pracownikami socjalnymi oraz Strażą Miejską kontynuują kampanię „Pomagaj skutecznie”. Celem akcji jest nie tylko upewnienie się, że warunki w jakich mieszkają nie zagrażają ich życiu, ale także nakłonienie ich do skorzystania z pomocy oraz udania się do noclegowni.

Rybniccy policjanci, Straż Miejska w Rybniku oraz Zespół do spraw Bezdomności Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej kontynuują kampanię "Pomagaj skutecznie". Celem działań jest zwracanie szczególnej uwagi na osoby bezdomne, samotne czy też nietrzeźwe, które mogą stać się ofiarami mrozów. Mundurowi wspólnie z pracownikiem socjalnym regularnie sprawdzają miejsca, w których przebywają osoby zagrożone wychłodzeniem organizmu. ą to zazwyczaj pustostany, ogródki działkowe, altanki oraz budynki, w których przebywanie jest zabronione ze względu na ich zły stan grożący zawaleniem. Aby się rozgrzać bardzo często bezdomni w takich miejscach rozpalają ogniska, co bywa szczególnie niebezpieczne. Celem akcji jest nie tylko upewnienie się, że warunki w jakich mieszkają nie zagrażają ich życiu, ale także nakłonienie ich do skorzystania z pomocy oraz udania się do noclegowni.

Mundurowi informują bezdomnych o możliwych formach pomocy, noclegowniach oraz punktach wydawania ubrań i ciepłych posiłków. Jednak najczęściej osoby te z udzielanej pomocy nie chcą korzystać i deklarują wyraźną chęć pozostania w swoich prowizorycznych domach.

Jednakże każdy z nas powinien mieć świadomość, że w wielu przypadkach to nie brak pieniędzy, ale psychiczne uwarunkowania, stoją za długotrwałą bezdomnością. Dlatego też dawanie pieniędzy bezdomnym uniemożliwia im dokonanie zmiany sposobu życia. Żebranie to szybki i po pewnym czasie, gdy następuje już całkowite wyalienowanie ze środowiska społecznego - psychiczna deprawacja, bardzo łatwy zarobek. Niektórzy bezdomni funkcjonują całkiem dobrze, za tak zgromadzone środki finansowe. Jednakże zmiany w ich psychice nie pozwalają im wykorzystać tych środków na stworzenie "normalnego" życia. Utwierdzają ich w bezdomności, a żyjąc na ulicy są automatycznie wykluczeni z normalnego społeczeństwa.

Nie przechodźmy obok nich obojętnie. Czasami jeden telefon pod numer 997 lub 112 może uratować komuś życie!