Ponad półtora promila alkoholu miał w organizmie 61-letni rowerzysta, który zignorował znak STOP, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującej skodą i doprowadził do kolizji drogowej. W tym przypadku skończyło się na wyłącznie stratach materialnych i strachu, jednak do tragedii było o krok. Kierujący jednośladem, mieszkaniec powiatu rybnickiego został ukarany mandatem karnym w wysokości 3,3 tys. złotych.

Do zdarzenia doszło wczoraj około 18.30 na skrzyżowaniu ulic 3 Maja oraz Swobody w Czerwionce-Leszczynach. Jak ustalili policjanci z rybnickiej drogówki, 61-letni rowerzysta, jadąc ulicą Swobody, na skrzyżowaniu z ulicą 3 Maja, zignorował znak STOP, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującej skodą i doprowadził do kolizji drogowej. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Kierujący jednośladem, za spowodowanie kolizji oraz jazdę w stanie nietrzeźwości został ukarany mandatami karnymi o łącznej wysokości 3,3 tys. złotych.

Przypominamy, że za jazdę rowerem w stanie po użyciu alkoholu, jeśli jego stężenie w organizmie, wynosi od 0,2 do 0,5 promila grozi mandat karny w wysokości 1000 złotych. Kiedy rowerzysta jest nietrzeźwy, czyli poziom alkoholu w jego organizmie jest większy niż 0,5 promila wysokość mandatu wzrasta do kwoty 2500 złotych.