Jak odpowiednio zadbać o opony niskociśnieniowe?

Po opony niskociśnieniowe sięgamy wtedy, kiedy zależy nam na bardzo dobrych właściwościach trakcyjnych, zadowalającym uciągu w polu, a także na ograniczeniu ugniatania podłoża. Co jednak istotne, w związku z ich wyjątkową budową są one o wiele bardziej podatne na boczne uszkodzenia.
opony niskociśnieniowe
o rozmiarach bardzo popularnych, musimy liczyć się z wydatkiem rzędu od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Droższe modele od renomowanych producentów, mogą generować koszty przekraczające nawet 20 tysięcy złotych i to za jedną sztukę! Jako, że jest to bardzo dużo, należy odpowiednio o nie dbać, aby mogły one jak najdłużej nam służyć.
Dwie główne zasady pierwsza
Szczególnie, jeżeli chodzi o opony niskociśnieniowe, każdy rolnik powinien stosować się do dwóch ważnych zasad, które dotyczą odpowiedniego dbania o ogumienie. Po pierwsze należy bardzo poważnie podejść do kontroli ciśnienia, aby parametr ten był właściwe dobrany do warunków wykonywanych prac. Kiedy ciśnienie robocze będzie za wysokie, opony będą przejawiać o wiele gorsze parametry trakcji i będą ugniatać glebę. Ponadto, podczas jazdy po utwardzonych trasach, będą się one bardzo szybko zużywać. Okazuje się, że zdecydowanie gorzej jest posiadać opony przepompowane, niżeli niedopompowane. Warto mieć także na uwadze to, że obecnie produkowane opony niskociśnieniowe, najlepiej funkcjonują, kiedy ich ciśnienie wynosi od 0,6 do 1,6 bar.
Drugą, nie mniej ważną zasadą dotyczącą dbania o opony niskociśnieniowe jest regularne przeprowadzenie ich oględzin, a także szybkie reagowanie w wypadku pojawienia się jakichkolwiek uszkodzeń.
Oględziny ogumienia są wyjątkowo istotne. Warto je wykonywać nawet po każdej wykonanej pracy. Należy wówczas dobrze sprawdzić, czy opony nie posiadają żadnych uszkodzeń. Wszelkie pęknięcia oraz nacięcia to sytuacje, które bardzo często pojawiają się podczas wykonywania prac w polu, natomiast należy wtedy szybko zdiagnozować usterkę i przystąpić do jej naprawy.
Jako, że opony niskociśnieniowe posiadają radialną budowę, są o wiele bardziej wrażliwe na różnego typu uszkodzenia, niżeli chociażby opony diagonalne. Odróżnia je od nich m.in. mniejsza grubość bocznych ścian, dlatego części te są znacznie bardziej narażone na awarie.
Jeżeli nie będziemy reagować odpowiednio szybko, problem może się tylko pogłębiać. Z małych pęknięć, utworzyć może się takie, które będzie już wymagać gruntownych naprawach, a niekiedy i całkowitej wymiany opony. Pamiętajmy jednak, że w większości przypadków istnieje szansa na naprawę, warunkiem jest jednak to, aby usterkę zauważyć w miarę szybko, po czym powinno się zlecić naprawę fachowcom.
Okazuje się, że uszkodzenia klocków bieżnika oraz przecięcia na różnych strefach na czole i po bokach bieżnika, są jak najbardziej naprawialne. Kiedy uda się nam spostrzec jakiekolwiek uszkodzenia na ogumieniu, musimy zgłosić się do wyspecjalizowanego w naprawach serwisu, gdyż nasza ocena, może okazać się nietrafna i niemiarodajna.
Kiedy pojazd czekają dłuższe przestoje (chociażby przedsezonowe), warto zwiększyć ciśnienie opon do górnej granicy zakresu, w jakim opona jest w stanie pracować. Zapobiegnie to pojawianiu się ich miejscowym deformacjom, podczas bezpośredniego styku z podłożem. Kiedy tego nie zrobimy, opona może się znacząco odkształcić. Spowoduje to, że wiosną będziemy podczas jazdy wyczuwać spore bicie” i wibracje.
Autor: Zewnętrzny materiał partnerski